Ścieżka rozwoju aquascapera – Tom Barr

W odróżnieniu od ogrodnika przed aquascaperem rozpościera się mniej frustrująca, ale za to dużo dłuższa ścieżka rozwoju. Aby zostać prawdziwym mistrzem należy opanować wiele dziedzin hodowli roślin. Są to na przykład: fizjologia, ekologia, przycinanie, pielęgnacja akwarium, opanowanie umiejętności doboru i wykorzystywania „kolorów” oraz kształtów roślin.

Sam rozpocząłem swoją przygodę z aquascapingiem od aranżacji i nauki wykorzystywania kamieni. Potem przyszedł czas na koralowce i akwarystykę morską, następnie wykorzystanie korzeni driftwood, aż w końcu dotarłem do roślin morskich i słodkowodnych. Aquascaper używa przede wszystkim kolorów (roślin), aby namalować nimi swój obraz – projekt. W aquascapingu stosuje się wszystkie zasady projektowania oraz tworzenia kompozycji. Wychodzi się również poza ramy samego zbiornika – ustawienie akwarium (w domu, mieszkaniu lub biurze) oraz jego otoczenie znacząco wpływają na odbiór. Zdarza się, że świetny akwarysta jest jednocześnie kiepskim ogrodnikiem. Jednak zwykle, aby osiągnąć perfekcję należy najpierw zostać znakomitym ogrodnikiem, a dopiero później rozwijać swoje zdolności artystyczne i skupiać się na samym projekcie.

Niektórzy rozkładają całe akwarium na czynniki pierwsze i próbują zanurzyć się w artystycznych elementach przestrzeni, projektu i układu. Inni wolą skupić się na technice, np. przytwierdzaniu mchu do drewna dla uzyskania naturalnego efektu. Jeszcze inni (prawdopodobnie większość z nas) stara się po prostu posiadać akwarium ze zdrowymi roślinami bez glonów. Większość dyskusji o roślinach akwariowych krąży wokół tego, jak je utrzymać, a nie samego projektowania.

Wiele osób zaczyna przygodę z aquascapingiem od wyboru wymagających roślin, które stanowią zbyt duże wyzwanie dla początkujących. Po pewnym czasie i zaciekłej walce z glonami porzucają swoje początkowe plany i chcą po prostu, aby ich rośliny były zdrowe, a zbiornik czysty. Wiele osób skupia się głównie na kontroli glonów i samej hodowli roślin, zapominając tak naprawdę o sztuce aquascapingu. Są również tacy, którzy pozostają wierni swojemu wstępnemu projektowi do końca. Jeszcze inni pozwalają, aby ich projekt swobodnie ewoluował wraz ze zmianami zachodzącymi w akwarium. Poniżej prezentuję ścieżkę rozwoju aquascapera podzieloną na etapy. Ścieżka ta nie jest jednak wyczerpująca, ani zawsze taka sama. Niektóre osoby przechodzą przytoczone niżej etapy w całkowicie innej kolejności. Inni niektóre etapy omijają, a jeszcze inni tworzą własne oryginalne ścieżki.

Etap 1

„O rany, rośnie! Pojawił się nowy liść. Widzę bąbelki. To żyje! To żyje!” Ten etap to niemal sama frajda! Jednak zwykle na tym etapie jedynym celem początkującego akwarysty jest wyhodowanie zdrowych roślin. Rośliny, które udaje się z powodzeniem wyhodować są zwykle przycinane i zasadzane lub przesadzane, ale bez jakiegoś konkretnego planu. To właśnie tak najczęściej rozpoczyna się przygoda związana z aquascapingiem. Większość osób dopiero później zaczyna interesować się projektowaniem i aranżacją.

Etap 2

Ile miejsca w akwarium chcę przeznaczyć na rośliny? Większość na początku zasadza zaledwie jedną lub dwie roślinki albo obsadza tylko część swojego zbiornika. Zwykle osoby, które zaczynają interesować się hodowlą roślin akwariowych mają już jakieś doświadczenie w akwarystyce i potrafią dobrać oraz wykorzystać w swoim akwarium kamień lub drewno. Obsadzenie całego zbiornika wydaje się zbyt trudne i niebezpieczne, ale obsadzenie jego fragmentu pozwala sprawdzić czy hodowla roślin to w ogóle ich działka. Akwarium z bardzo małą ilością roślin może być niezwykle efektowne, mimo że zwykle nie możemy jeszcze go nazwać projektem aqascapingowym. Ważne jest, aby akwarysta dobrze je rozplanował i miał na nie jakiś pomysł. Na tym etapie większość akwarystów skupia się przede wszystkim na hodowli ryb, a hodowla roślin jest kwestią drugorzędną. Dlatego dobrym pomysłem jest hodowla roślin pływających, które mogą być wykorzystane w większości akwariów słodkowodnych.

Etap 3

Collectoritus (lub kolekcjoner). Człowiek-collectoritus chce zdobyć każdą nową roślinę pojawiającą się w sklepach (zresztą większość z nas tak ma). Choć na pierwszy rzut oka wydaje się to zgubne podejście, to jest ono bardzo dobrym ćwiczeniem dla aquascapera. Wiedza, którą zdobywamy starając się wyhodować różnorodne gatunki jest niezwykle przydatna w późniejszych projektach. W końcu każda roślina to unikalny kolor, a my potrzebujemy kolorów, aby namalować nasze dzieło. Ten etap pomaga również nam poznać i zrozumieć każdą roślinę na poziomie osobistym oraz dowiedzieć się, jak roślina zachowuje się w dłuższym okresie czasu i w jakich aranżacjach może być przydatna. W końcu wiele roślin może rosnąć zbyt szybko, aby dobrze wpasować się w nasz projekt, a inne mogą rosnąć zbyt wolno i wymagać zbyt wiele czasu i poświęcenia z naszej strony. Akwarium kolekcjonera jest niczym zoo. Kilka gatunków tu, kilka tam, wszystkie zmieszane ze sobą. Zwykle takie akwarium nie wygląda zbyt naturalnie. Jednak trzeba przyznać, że najciekawsze i najbardziej intrygujące akwaria to właśnie te, w których odnajdziemy nie tylko dobrą koncepcję i przemyślaną aranżację, ale również wiele rzadkich roślin. Stworzenie takiego akwarium jest niezwykle trudne.

Etap 4

Nieźle już idzie mi hodowla… Chyba czas w końcu coś zaprojektować. Zwykle akwaryści przez lata, powoli powiększają swoje grupy roślin. Zaczynają od hodowli niewielkiej ilości wgłębki w jednym rogu akwarium, a kilka lat później wgłębka porasta większość pierwszego planu lub nawet całe akwarium. Wielu akwarystów rozdartych jest między posiadaniem większej liczby gatunków, a posiadaniem dużego obszaru obrośniętego jednym lub kilkoma gatunkami. Ale najczęściej efektowniej wyglądają duże grupy pojedynczych gatunków. Doskonale to przedstawił Amano w swojej książce, w której opisuje roślinę Glossotigma. Dlatego większość akwarystów jest skłonna wypróbować większe grupy roślin, aby zobaczyć jak będzie na żywo wyglądało ich akwarium w takiej konfiguracji. Tworzenie większych grup wymaga redukcji i usunięcia innych gatunków, co jest dla wielu bolesne. Jeśli jesteś na tym etapie, to pamiętaj, że jeśli tylko zechcesz, to będziesz mógł wrócić do roślin, które teraz hodujesz – one nadal będą dostępne w sklepach! A Twoje akwarium powinno rosnąć i ewoluować razem z Tobą. Pomyśl o zasadzaniu roślin jak o wynajmie. Jeśli zmienisz zdanie, zawsze możesz zrezygnować z pewnych roślin i skorzystać z innych. W końcu akwaria roślinne nie są statyczne i ciągle się zmieniają.

Etap 5

Maniak różnych technik. Kiedy zdecydowałem się już na poważnie podejść do akwarium roślinnego, moim pierwszym celem było przymocowanie mchu jawajskiego do drewna i użycie go w mojej aranżacji. Nie zdając sobie z tego sprawy zamiast mchu kupiłem bulwy onowodka i przystąpiłem z zapałem do wciskania ich w szczeliny w drewnie. Z 20 zakupionych roślinek przeżyły tylko dwie. Muszę jednak przyznać, że większość pracy na tym etapie jest bardzo satysfakcjonująca. Używanie różnych technik podobne jest do używania różnych kolorów roślin, ponieważ zapewnia aranżacjom efekt trójwymiarowości. Dodatkowo wykorzystanie elementów takich jak kamienie czy korzenie może zminimalizować czas, który później będziemy musieli przeznaczyć na pielęgnację. Mech wygląda niezwykle imponująco na cienkich, zakrzywionych gałęziach upchanych w grupie skał. Wszyscy także kochają kamienie i korzenie porośnięte wgłębką. Używając cienkiej (ale nie za cienkiej!) bawełnianej nici i różnych klejów (np. silikonu) można przymocować rośliny do skał, korzeni lub korka, którym następnie można wyłożyć ścianę akwarium. Akwaryści zainteresowani wykorzystywaniem tych technik w tworzeniu projektu, często z obrośniętych elementów tworzą główny punkt swoich aranżacji, a pozostałą część akwarium pozostawiają bardziej stonowaną.

Etap 6

Fan wzgórz i dolin. Fan wzgórz i dolin zdaje sobie sprawę, że wygląd akwarium można radykalnie zmienić, tworząc nachylenia i pagórki ze żwiru lub substratu. Pochylenie podłoża może nadać projektowi dodatkowej trójwymiarowości. Wielu aquascaperów, aby uzyskać ten efekt wykorzystuje również różne techniki przycinania roślin. Jednak utrzymanie tego efektu wyłącznie przy pomocy roślin jest niezwykle pracochłonne i wielu aqascaperów nie ma wystarczająco dużo cierpliwości ani czasu. Pochylenie podłoża sprawia, że akwarium jest bardziej „otwarte”, pozwala również łatwiej zachować porządek w aranżacji zbiornika.

Etap 7

Minigruper. To osoba, która tworzy małe, zgrabne grupki roślinne i próbuje wplatać je w swoją aranżację. Minigruperzy często tworzą pewnego rodzaju kolaże z wielu miniscen.

Etap 8

Prawdziwy esteta. Prawdziwy esteta pracuje nie tylko z samym akwarium, ale również jego otoczeniem – obudową, świetleniem oraz roślinami znajdującymi się w pobliżu akwarium. Zwraca także uwagę na odpowiednie usytuowania akwarium w pomieszczeniu lub w domu. Niektórzy z prawdziwych estetów umieszczają w pobliżu akwarium wodospady lub tworzą wokół nich wewnętrzne ogrody. Interesuje ich wszystko, co ma związek z zewnętrznym projektem.

Etap 9

Naśladowca. Naśladowca obserwuje projekty innych i próbuje je odwzorować. Jest to świetny sposób zdobywania dodatkowej wiedzy. Naśladowcy są często bardzo samokrytyczni. Są niezadowoleni, gdy nie udaje im się odwzorować najmniejszych szczegółów projektu. Jednak Ci bardziej doświadczeni zdają sobie sprawę, że uzyskanie zbliżonego projektu, ale zastosowanie innej rośliny, zmiana aranżacji skał, inne wykorzystanie korzeni itd. tak naprawdę nie psuje projektu, ale nadaje mu własnej osobowości i wyjątkowości. Można tutaj wyróżnić dodatkową podgrupę – fani drugiego planu. Fani drugiego planu tworzą tło swojego projektu z pojedynczej rośliny (takiej jak Glossostigma lub wgłębka), a następnie dodają dodatkowe kolory i teksturę. Mogą usuwać rośliny i budować lub układać warstwy na „płótnie roślinnym” i szybko zmieniać swój projekt bez zbytniego ingerowania w całe akwarium lub ogólny układ.

Etap 10

Holender. Nacisk kładzie na techniki i aranżacje stosowane w akwarium holenderskim, które mają na celu stworzenie podwodnego ogrodu. Holender z pasją oddaje się częstemu przycinaniu, ale za to hoduje zwykle łatwiejsze w uprawie rośliny.

Etap 11

Naturalista. Czerpie inspiracje wprost z natury.

Etap 12

Innowator. Tworzy własny styl oraz wykorzystuje opracowane przez siebie techniki. Próbuje przełamać konwenanse związane z aquascapingiem, aby oddziaływać na widza ze zdwojoną siłą.

Często wiele z tych etapów łączy się lub przeplata. Niektórzy już na wstępie tworzą zdumiewające aranżacje. Inni zaczynają naprawdę interesować się aqascapingiem dopiero po latach styczności z akwarystyką. Zdarza się, że niektórzy akwaryści w ogóle omijają aquascaping szerokim łukiem. Myślę jednak, że doskonała aranżacja akwarium zachwyca każdego. Sam uwielbiam aquascaping również dlatego, że nie ma granic dla kreatywności. Oznacza to, że w wielu konkursach szanse mają również nowicjusze – mogą oni zachwycić jury swoimi nowatorskimi pomysłami lub oryginalnymi projektami. Dlatego, jeśli jeszcze nie próbowałeś, to spróbuj! Naprawdę warto!

 

 

Źródło: #1Tom Barr23 stycznia 2005

Autor: Tom Barr

Tłumaczenie: Magdalena Furga

 

Kopiowanie tekstu zabronione.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *